Do tragedii potrzeba niewiele
Są sytuacje, których chyba po prostu nie da się zrozumieć. Przykładem może być choćby strzelanie z wiatrówki, które zagraża zwierzętom.
Na osiedlu domków jednorodzinnych
To nawiązanie do tego, co wydarzyło się już jakiś czas temu – ktoś postrzelił kota. Zdarzenie to miało miejsce na osiedlu domków jednorodzinnych w Gryfinie. Postrzelenie doprowadziło do uszkodzenia rdzenia kręgowego i trzeba było zdecydować się na uśpienie.
Można powiedzieć, że jest to sytuacja z gatunku tych, kiedy pojawia się mnóstwo pytań i brakuje sensownych odpowiedzi. Warte podkreślenia jest również to, że najprawdopodobniej nie chodzi o nieszczęśliwy wypadek (to niejedyne postrzelenie zwierzęcia).
Traktowanie zwierząt
Czy niektórzy myślą, że strzelanie do zwierząt jest zabawą? Można odnieść wrażenie, że niektórzy zupełnie nie zdają sobie sprawy z konsekwencji. Zresztą skoro już o tym mowa, oczywiście mieliśmy interwencję policji.
Warto też pamiętać o tym, że kot czy pies może być dla niektórych członkiem rodziny i przytoczona sytuacja jest tego świetnym przykładem.