Tomasz Miler stanął przed sądem…bez dokumentów
Zastępca burmistrza miasta Gryfino Tomasz Miler pojawił się na trzeciej rozprawie. Urzędnik zaliczył wpadkę przed sądem ponieważ…zapomniał dokumentów.
Do trzech razy sztuka…
Tomasz Miler czyli obecny zastępca burmistrza Mieczysława Sawaryna nie pojawił się na pierwszej rozprawie sądowej. Gdy nadszedł termin drugiej rozprawy urzędnik mimo wezwania ponownie nie stawił się do sądu. Wczoraj odbyła się kolejna, już trzecia rozprawa w szczecińskim Sądzie Okręgowym. Tym razem pojawił się na niej Miler jednak… nie mógł się wylegitymować.
Adwokaci Milera mają ręce pełne pracy. Wcześniej musieli tłumaczyć urzędnika przed sądem, odnośnie jego nieobecności na wcześniejszych rozprawach. Prawnicy twierdzili, że Tomasz Miler wyjechał na urlop a zawiadomienie otrzymał na zły mail.
Podczas wczorajszej rozprawy, sędzia poprosił urzędnika o okazanie dowodu osobistego w celu potwierdzenia jego tożsamości. Wiceburmistrz zaczął nerwowo szukać go po kieszeniach, jednak okazało się, że portfel z dokumentami zostawił w domu.