Park dworski w Troszynie – zaniedbany skarb o ogromnym potencjale
Niepowtarzalny klimat dawnych lat, który niegdyś tchnął park dworski w Troszynie, jest dziś tylko bladym wspomnieniem. Przykra rzeczywistość pokazuje park zapuszczony i pozbawiony dawnej świetności. Niepokój budzi ciągłą od lat praktykę usuwania drzew, która budzi niepokój wśród mieszkańców. Spacerując po parku, można zauważyć, że drogi dla przechodniów są zarosłe i trudno dostępne.
Brakuje regularnej opieki nad rosnącymi tam drzewami i krzewami, które są pomijane podczas działań pielęgnacyjnych i konserwatorskich. Sama przestrzeń parku jest zdominowana przez samosiejki, do których nikt nie przykuwa uwagi. Jezioro, które niegdyś było prawdziwym klejnotem tego miejsca, obecnie jest suchą taflą zarosłą trzcinami. Systemy odprowadzające wodę jak przepusty również zawiodły.
Bezpieczeństwo osób zwiedzających park oraz zwierząt zasiedlających to miejsce jest zagrożone przez niewłaściwie zabezpieczone studzienki rozlokowane wzdłuż jeziora. Wskazówką, która może być przyczyną obecnej kondycji jeziora, są widoczne, lecz nieefektywne prace melioracyjne.
Jednak warto pamiętać o tym, że park dworski w Troszynie jest zabytkiem podlegającym pod opiekę Gminy Mieszkowice. Został on założony na początku XIX wieku na terenie 9,6 ha. Jego szczególnym atutem jest bogaty drzewostan, składający się z dębów, platanów, lip, klonów, buków i cisów. Założenie parkowe charakteryzowało się wyjątkowym układem krajobrazowym skupionym wokół kaskadowo połączonych stawów. Park ten znajduje się w rejestrze zabytków i ze względu na swoje unikalne cechy krajobrazowo-kulturowe jest objęty ochroną prawną.